Bruno w Polsce

knieya · Wysłany: Czw 16:13, 10 Mar 2011 Temat postu:

a propos, imania się wszelkich sposobów, czy ktoś próbował już w bibliotekach?
być może to przestarzały sposób, ale myślę, że wciąż wykorzystywany przez studentów a oni są grupą śledzącą niespotykane wydarzenia kulturalne.
Ja bym w Łodzi uderzyła z Ani plakatem np. do buły (dla niewtajemniczonych: BUŁ - biblioteka uniwerku łódzkiego) i do bibl. na Żeromskiego (Czary Mary będzie wiedziała Wesoly

).
Ja czasy studenckie mam już za sobą, ale może inni się wypowiedzą.

Czary_Mary · Wysłany: Czw 16:27, 10 Mar 2011 Temat postu:

Jeszcze dodałabym bibliotekę im. Piłsudskiego na Gdańskiej. Tam jest tablica na której można takie rzeczy wieszać bez problemu - z resztą pojawiają się tam informacje o różnych akcjach regularnie, a pracownicy nie robią z tym problemów, nawet jak zaniesie się więcej plakatów, to nieraz wywieszają je na szybkie od ulicy, więc nawet przechodząc da się zauważyć, a co istotne kręci się tam wiele osób Wesoly

W bibliotece będę w sobotę, to mogę zanieść Wesoly

W BUL-e na wieszanie plakatów trzeba mieć teraz zgodę kierownika (jacy się ważni zrobili! ), ale i z tym zwykle nie ma problemów, bo nie raz już łaziłam tam w takiej sprawie Wesoly

knieya · Wysłany: Czw 16:45, 10 Mar 2011 Temat postu:

Maryś, aniele, w takim układzie wyposażę Cię dziś w co trzeba skoro masz takie znajomości Wesoly

a tak na marginesie, myślę, że będziemy mieć poparcie w BULe, tam pracuje jedna dziewczyna, którą znam z różnych wydarzeń w AF, ale niestety nie pamietam jak się nazywa Smutny

ps. oczywiście chodziło mi o biblioteke na Gdańskiej, nie Żeromskiego Wesoly

katienka · Wysłany: Czw 16:50, 10 Mar 2011 Temat postu:

A jeśli już Gdańska to może Akademia Muzyczna? W końcu wydarzenie raczej nie kulinarne, nie?

Czary_Mary · Wysłany: Czw 23:15, 10 Mar 2011 Temat postu:

Katienka - to też niezły trop Wesoly

Dzięki za pomysł Wesoly

mayteczek · Wysłany: Czw 23:37, 10 Mar 2011 Temat postu:

a ja jak byłam dzisiaj u lekarza to mu wcisnęłam ulotkę Wesoly

(nawet 2 bo się przyznał że jego żona lubi wszystko co francuskie)

Czary_Mary · Wysłany: Czw 23:46, 10 Mar 2011 Temat postu:

Tak trzymać. Brunujmy, ile się da Wesoly

gosia · Wysłany: Wto 22:57, 15 Mar 2011 Temat postu:

Dawno mi to przyszło do głowy:jeśli Brunio lubi bardzo białe irysy,to jak będzie w Polsce,przynieśmy mu pęki,naręcza,pojedyncze kwiatki białych irysów.Niech to będzie jako znak rozpoznawczy fanek z Polski.Co Wy na to?

Czary_Mary · Wysłany: Wto 22:58, 15 Mar 2011 Temat postu:

Bardzo dobry pomysł !
Oby tylko były w sprzedaży jak Brun przyjedzie...

gosia · Wysłany: Wto 23:00, 15 Mar 2011 Temat postu:

Ośmielam się zauważyć,że Rosjanki na to nie wpadły(chyba?).

gosia · Wysłany: Wto 23:02, 15 Mar 2011 Temat postu:

Może trzeba będzie zamówić w lipcu w Kaliforni:)

raincout · Wysłany: Wto 23:02, 15 Mar 2011 Temat postu:

to nie gadajmy o tym za dużo, wszystko do Priva - rosja ma wszędzie swoich szpiegów!!!

knieya

Próbowałyście kiedyś pisać do Trójki o piosenki Bruna?
Jeśli tak, to do jakiejś konkretnej audycji, konkretnego prezentera, na konkretny adres? Był jakiś odzew?

knieya

[link widoczny dla zalogowanych]

Czary_Mary

Jaką ładną mają stronę.... szkoda, że są w Warszawie, bo powoli rozglądam się za szkołą gdzie będę mogła zacząć chodzić od października na kurs...
Myślisz Magduś że byśmy mogły tam ruszyć z promocją Bruna ?